top of page

Zrobieni w pompę

Zaktualizowano: 25 mar 2024



Co dalej z cenami energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w Polsce? Państwowe dopłaty do rachunków obowiązują tylko do połowy roku. A co potem dokładnie nie wiadomo. Poprzedni rząd zobowiązał się dopłacać obywatelom do prądu, a obecny te dopłaty do końca czerwca utrzymał. Jednocześnie obowiązują limity zużycia, do których obowiązują dopłaty. Jednak nie mogą one obowiązywać w nieskończoność, a polski prąd jest bardzo drogi. Niestety sytuacja nieprędko się poprawi. Większość energii elektrycznej zużywanej w Polsce pochodzi z węgla - drogiego surowca, którego spalanie również jest kosztowne. Odnawialne źródła energii to wciąż niewielka część polskiego tzw. miksu energetycznego. Sytuację na rynku i perspektywy na przyszłość analizuje Rafał Stangreciak z "Czarno na białym".



Pompy ciepła w odwrocie. "Ludzie są coraz bardziej zdezorientowani"

Sprzedaż pomp ciepła spada dziś w całej Europie. Pogorszenie koniunktury widoczne jest także w Polsce. Potwierdzają to statystyki programu "Czyste Powietrze", z których wynika, że lepiej od pomp ciepła sprzedają się dziś kotły na biomasę i piece gazowe. - Transformacja energetyczna dostała zadyszki — przyznają money.pl przedstawiciele branży.

eszcze do niedawna sprzedaż pomp ciepła biła rekordy. W 2022 r. w Polsce co trzecie urządzenie grzewcze, które zostało wówczas u nas zainstalowane, było pompą ciepła. Od ubiegłego roku to się zmieniło. Tylko w pierwszym półroczu 2023 r. sprzedaż tych urządzeń spadła o 40 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2022 r..

Pompy ciepła były dotąd również najchętniej wybieraną technologią dofinansowywaną w programie "Czyste Powietrze". Jednak z najnowszych statystyk programu wynika, że dziś lepiej od nich sprzedają się zarówno kotły na biomasę, jak i piece gazowe. Zdaniem przedstawicieli branży pomp ciepła ten trend jest niebezpieczny i może się negatywnie odbić na naszej transformacji energetycznej.

Zmiany w "Czystym Powietrzu" wyhamowały "domokrążców"

Z powodu m.in. spadających cen gazu instalowanie pomp ciepła przestało być tak opłacalne jak jeszcze dwa lata temu. Przekłada się to na malejącą sprzedaż tych urządzeń. W efekcie branża pomp ciepła w Europie zaczyna ciąć zatrudnienie. Na taki krok zdecydowała się ostatnio także m.in. szwedzka firma Nibe Industrier, a wcześniej japoński Daikin. W Polsce spadek sprzedaży pomp ciepła w ostatnich miesiącach jest również zauważalny.

- Widzimy to w najnowszych statystykach programu "Czyste Powietrze" – przyznaje money.pl Adam Nocoń, prezes Izby Gospodarczej Urządzeń OZE (IGU OZE).

Jego zdaniem jedną z przyczyn tej sytuacji są m.in. kontrole zapowiedziane przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Zgodnie z nimi urząd ma sprawdzać urządzenia pod kątem deklarowanych przez producenta parametrów, co może uderzyć w nieuczciwych importerów, dostawców oraz instalatorów.

Przypomnijmy, od kwietnia do programu "Czyste Powietrze" dopuszczone będą tylko urządzenia z odpowiednimi badaniami. W praktyce dofinansowanie uzyskają tylko te pompy ciepła, których parametry techniczne potwierdzono badaniami przeprowadzonymi w niezależnych, akredytowanych laboratoriach na terenie Unii Europejskiej lub EFTA (Europejskie Stowarzyszenie Wolnego Handlu). Ich wyniki będą musiały być zgodne z danymi podanymi zarówno w karcie produktu, jak i w etykiecie energetycznej każdego urządzenia.

O te zmiany branża pomp ciepła apelowała od dawna. Jej przedstawiciele zwracali uwagę na to, że program "Czyste Powietrze" umożliwia najgorzej uposażonym rodzinom otrzymanie nawet 100 proc. wsparcia do instalacji pompy ciepła. W money.pl pisaliśmy, że nieuczciwe firmy i oszuści zwietrzyli w tym interes. Wiele zakładanych było tylko po to, aby zarobić na dotacjach, a następnie zniknąć.

- Zapowiedź zmian w rządowym programie wyhamowała 'domokrążców', których celem był tylko ogromny zysk ze sprzedaży, nie zważając na późniejsze problemy finansowe i 'rachunki grozy' oszukanych i niczego nieświadomych 'Kowalskich'. Te zmiany, powinny być jednak wprowadzone w trybie natychmiastowym już w połowie ubiegłego roku — podkreśla Adam Nocoń.

Branża pomp ciepła apeluje o powołanie specjalnej grupy roboczej

IGU OZE postuluje także wprowadzenie obowiązkowych audytów energetycznych dla budynków, a także zaprzestanie prefinansowania zakupu pomp ciepła. Kolejna propozycja dotyczy obniżenia procentowych kwot dofinansowania w rządowym programie. To jednak nie wszystko.

- Apelujemy także o natychmiastowe powołanie grupy roboczej, w skład której będą wchodzić także akredytowane laboratoria, uczelnie wyższe. Tylko w ten sposób możemy przeprowadzać w sposób zrównoważony i odpowiedzialny wymianę kopciuchów — wskazuje Adam Nocoń.

zrodlo: money.pl


 
 
 

Comments

Rated 0 out of 5 stars.
No ratings yet

Add a rating
bottom of page